Strona główna / Aktualności / Tech / Sztuczna inteligencja zabierze pracę. Kogo czeka przekwalifikowanie?

Sztuczna inteligencja zabierze pracę. Kogo czeka przekwalifikowanie?

Tech 17.06.2025

W obliczu dynamicznego rozwoju sztucznej inteligencji wiele zawodów staje w obliczu ryzyka zautomatyzowania. Czy to koniec tradycyjnych ról zawodowych, które znamy? W artykule przyjrzymy się, jakie branże są najbardziej narażone na zmiany i jak pracownicy mogą przygotować się na przyszłość, która wymagać będzie nowych umiejętności i elastyczności. Jakie możliwości przekwalifikowania czekają na tych, którzy chcą pozostać konkurencyjni na rynku pracy?

Tagi:

sztuczna inteligencja

Czy AI będzie odbierać prace ludziom? Fot. AI

Sztuczna inteligencja potrafi już podrobić głos każdej osoby Sztuczna inteligencja w biznesie. 8 najlepszych zastosowań

Sztuczna inteligencja ma potencjał, by zrewolucjonizować rynek pracy na wiele sposobów. Jej zdolność do przetwarzania ogromnych zbiorów danych, uczenia się na ich podstawie i podejmowania decyzji w czasie rzeczywistym sprawia, że w wielu przypadkach staje się bardziej efektywna niż człowiek. Przykłady zastosowań obejmują automatyzację rutynowych zadań, analizę danych w celu przewidywania trendów rynkowych czy też przetwarzanie języka naturalnego, co umożliwia szybszą i dokładniejszą komunikację.

Zawody, które są najbardziej narażone na automatyzację, to te, które opierają się na powtarzalnych lub rutynowych czynnościach. Przykłady to prace w magazynach, liniach produkcyjnych, a nawet niektóre stanowiska w call center. W takich rolach AI może znacząco zwiększyć wydajność i obniżyć koszty, co sprawia, że firmy już teraz chętniej sięgają po technologię, a w przyszłości będzie to podstawa ich działalności w tym zakresie.

Jednak to nie tylko automatyzacja rutynowych zadań zagraża wielu miejscom pracy. AI może również wpływać na bardziej złożone zawody, takie jak prawnicy, lekarze czy analitycy finansowi. Choć te profesje wymagają dużej wiedzy i umiejętności interpersonalnych, algorytmy są coraz lepsze w analizowaniu danych, co może wpłynąć na niektóre aspekty ich pracy.

Jakie zawody znikną jako pierwsze?

Sztuczna inteligencja może zastąpić wiele zawodów, zwłaszcza te, które opierają się na rutynowych i powtarzalnych zadaniach. Oto kilka przykładów profesji, które mogą być szczególnie narażone na automatyzację oraz powody, dla których AI może je zastąpić.

Prace w magazynach i logistyce

Przykłady zawodów: Pracownicy magazynów, pickerzy, operatorzy wózków widłowych.

Sztuczna inteligencja i robotyka mogą automatyzować procesy skanowania, pakowania oraz transportu towarów, co zwiększa efektywność i zmniejsza ryzyko błędów. Już teraz działają duże magazyny zautomatyzowane przynajmniej częściowo.

Produkcja

Przykłady zawodów: Pracownicy linii produkcyjnych, kontrolerzy jakości.

Maszyny i roboty mogą wykonywać monotonne zadania z większą precyzją i szybkością niż ludzie (w zasadzie bez przerw), a to pozwala znacznie zredukować koszty pracy.

Obsługa klienta

Przykłady zawodów: Agenci call center, pracownicy obsługi klienta, recepcjoniści, sprzedawcy i kasjerzy w sklepach.

Chatboty, roboty i systemy AI mogą bardzo skutecznie obsługiwać podstawowe zapytania i problemy klientów. Dzięki sztucznej inteligencji maszyna będzie w stanie precyzyjnie odpowiedzieć na pytania gościa/klienta i skierować go do odpowiedniego działu. W sklepach już mamy kasy samoobsługowe, które w przyszłości także zostaną wzbogacone o funkcje AI, co pozwoli na szerszą interakcję z klientami.

Analityka danych

Przykłady zawodów: Analitycy finansowi, rynkowi, specjaliści ds. marketingu, doradcy inwestycyjni.

AI potrafi szybko przetwarzać i analizować ogromne zbiory danych, znacznie szybciej niż człowiek identyfikując wzorce i trendy, co może zastąpić niektóre aspekty pracy analityków. Komputer lepiej też wychwytuje różne zależności i korelacje w danych, zwłaszcza przy ich bardzo dużej ilości. Sprawi to, że w przyszłości może zabraknąć takich stanowisk jaka analitycy danych, gdyż cała analiza odbywać się będzie automatycznie.

Transport

Przykłady zawodów: Kierowcy ciężarówek, taksówek, autobusów, motorniczowie, dostawcy, kurierzy i piloci.

Rozwój autonomicznych pojazdów staje się coraz bardziej realny, co może zrewolucjonizować branżę transportową i zmniejszyć zapotrzebowanie na kierowców i to z różnych obszarów. W kilku krajach już pojawiły się autonomiczne taksówki, bezobsługowe pociągi metra, z czasem AI wyprze ludzi z tej branży. Niektórzy mówią o tym, że komputery zastąpią też pilotów w samolotach. To technicznie możliwe nawet teraz, jednak na razie jesteśmy przyzwyczajeni do czynnika ludzkiego i linie, które wprowadziłyby taką technologię mogłyby być po prostu omijane przez pasażerów.

Wykonywanie zadań biurowych

Przykłady zawodów: Asystenci biurowi, pracownicy księgowości.

Automatyzacja, w tym oprogramowanie do zarządzania dokumentacją i fakturowania, może wykonać wiele rutynowych zadań biurowych. To sprawi, że czynnik ludzki w księgowości i prowadzeniu dokumentacji przestanie być potrzebny.

Usługi zdrowotne

Przykłady zawodów: Radiolodzy, technicy medyczni (w niektórych aspektach), później także być może i lekarze niektórych specjalności.

Sztuczna inteligencja już teraz może analizować obrazy medyczne (np. zdjęcia rentgenowskie) i wyniki testów z dużą dokładnością, co – póki co – może wspierać lekarzy w diagnostyce, ale kto wie, czy kiedyś, przynajmniej częściowo ich nie zastąpi. Miejscem, gdzie z pewnością sprawdzi się inteligentna robotyka jest precyzyjna chirurgia, tam napędzana AI maszyna może być bardziej efektywna, niż najlepszy ludzki specjalista.

Branża medialna

Przykłady zawodów: copywriter, dziennikarz

Sztuczna inteligencja, tak jak modele językowe, potrafi generować tekst na różne tematy w szybkim tempie. Algorytmy opracowane do pisania treści są w stanie stworzyć artykuły, opisy produktów czy wpisy na blogi, co może ograniczyć potrzebę zatrudniania ludzi do tych zadań. Algorytmy AI mogą analizować ogromne zbiory danych i na tej podstawie tworzyć reportaże lub artykuły. Na przykład, mogą tworzyć podsumowania wydarzeń sportowych, bazując na danych statystycznych, co sprawia, że tradycyjne dziennikarstwo stanie się mniej potrzebne.

Tłumaczenia

Przykład zawodu: tłumacz

Systemy tłumaczenia maszynowego, takie jak Google Translate, zyskały znaczną precyzję dzięki zastosowaniu algorytmów uczenia maszynowego i sztucznych sieci neuronowych. Tego rodzaju technologie będą w stanie tłumaczyć teksty w czasie rzeczywistym, co uczyni je bardzo użytecznymi w codziennych sytuacjach. Wiele codziennych tekstów, takich jak wiadomości e-mail, proste dokumenty, komunikaty czy opisy produktów, można skutecznie przetłumaczyć za pomocą AI już teraz, co redukuje potrzebę korzystania z usług tłumaczy w przypadku mniej skomplikowanych zadań.

Branża filmowa i fotograficzna

Przykłady zawodów: aktorzy, reżyserzy, montażyści, fotograficy

Dzięki technologiom takim jak deepfake i animacja CGI, sztuczna inteligencja już teraz może „stworzyć” realistyczne postaci, co zmniejszy zapotrzebowanie na żywych aktorów w niektórych rolach. Wirtualni aktorzy mogą być wykorzystywani w nowych produkcjach, eliminując potrzebę pracy ludzkich wykonawców. Oprogramowanie oparte na sztucznej inteligencji będzie też potrafiło automatycznie montować filmy, co zmniejszy potrzebę zatrudniania ludzi do pracy w postprodukcji. AI może dostosować ujęcia, dźwięk oraz efekty specjalne, a także poprawiać jakość obrazu.

Sztuczna inteligencja przejmie niektóre ludzkie profesje. Fot. Bing AI

Nowe zawody, które powstaną

Rozwój sztucznej inteligencji już teraz wymiata z rynku pewne zawody, ale warto mieć świadomość, że mimo wszystko nie zostawia po sobie pustki. Jak po przejściu huraganu technologicznego, zaczynają wyrastać nowe profesje, które jeszcze dekadę temu brzmiałyby jak science fiction.

Trener modeli AI

Specjalista od komunikacji z AI – ktoś, kto nie koduje algorytmu, ale potrafi zadać pytanie tak, żeby uzyskać sensowną odpowiedź. Prompt engineering to połączenie copywritingu, logiki i magii – zawód dla tych, którzy będą potrafili rozmawiać z maszynami jak z ludźmi.

Etyk ds. sztucznej inteligencji

Zadaniem etyków AI będzie ustalanie granic dla sztucznej inteligencji – gdzie kończy się automatyzacja, a zaczynają wartości, prywatność, prawa człowieka i zdrowy rozsądek. Idealne dla filozofów, którzy zechcą wreszcie znaleźć pracę.

Kurator treści generowanej przez AI

Treści AI powstają szybko, ale ktoś musi je weryfikować, moderować, edytować i dbać o jakość. Kuratorzy to nowe redakcje przyszłości – nie piszą wszystkiego sami, ale zarządzają potokiem informacji.

Archeolog danych

W erze AI i Big Data ważne będzie nie tylko, co nowe – ale też jak wydobywać wiedzę z zapomnianych baz danych, archiwów i kodów. To jak Indiana Jones, tylko z Pythonem i API.

Audytor algorytmów

Specjalista od rozbierania AI na części pierwsze, analizowania, co i dlaczego „zdecydowała” maszyna – bardzo potrzebne w sektorze finansowym, prawnym czy w służbie zdrowia.

Podsumowanie

Choć AI może zastąpić wielu pracowników w tych dziedzinach, warto zaznaczyć, że w wielu przypadkach technologia ma na celu współpracę z ludźmi, a nie ich całkowite zastąpienie. W przyszłości z pewnością zwiększy się zapotrzebowanie na umiejętności związane z nadzorowaniem, zarządzaniem i współpracą z technologią, co stworzy nowe możliwości zawodowe.

Podsumowując, choć sztuczna inteligencja ma potencjał do zabierania miejsc pracy, tworzy również nowe możliwości i zachęca do rozwoju umiejętności, które będą niezbędne w przyszłości. Przekwalifikowanie staje się kluczowe, aby dostosować się do zmieniającego się rynku. Pracownicy będą musieli rozwijać umiejętności, które są mniej podatne na automatyzację, takie jak kreatywność, krytyczne myślenie, umiejętności interpersonalne i zdolność do pracy z technologią. W miarę jak sztuczna inteligencja zyskuje na znaczeniu, edukacja i ciągłe uczenie się będą niezbędne, by dostosować się do nowej rzeczywistości.

Tomasz Sławiński

Strona 1 z 1