Piątek , 26 Kwiecień 2024

Zasięg Wi-Fi nie jest taki jak być powinien? Oto jak go poprawić

   13.06.2019
Żyjemy w czasach, w których Internet jest nam potrzebny niemal tak samo jak powietrze. Namiętnie korzystamy ze stale podłączonych do niego smartfonów, komputerów, telewizora, a wkrótce także lodówki a nawet pralki. Wszystko to wymaga stałego i wydajnego połączenia z siecią. W domu takie okno na świat zapewnia nam odpowiednio skonfigurowany router Wi-Fi, który często korzysta z możliwości superszybkiego łącza światłowodowego - jeśli posiadamy dobrego dostawcę sygnału. Co zrobić, by jakość połączenia była w całym domu tak samo dobra? Oto kilka przydatnych porad.
Zasięg Wi-Fi da się łatwo zwiększyć

1. Zmiana lokalizacji routera w domu

Jeśli masz w domu router Wi-Fi i wyraźnie widzisz, że na jednych urządzeniach Internet działa wydajnie, a na innych zwalnia lub się blokuje, to wiele wskazuje na to, że sygnał nie rozchodzi się optymalnie po całym budynku/mieszkaniu. By to wyeliminować, warto ustawić nadajnik w odpowiednim miejscu, najlepiej w środku domu, skąd sygnał będzie się rozchodził równomiernie do wszystkich innych pomieszczeń. Często jest tak, że router stawiamy przy gniazdku sieciowym, które znajduje się gdzieś na końcu mieszkania lub w odizolowanym pomieszczeniu gospodarczym – np. w piwnicy. To błąd, zwłaszcza, jeśli sygnał musi pokonać wiele ścian, w tym te najgrubsze – nośne. Lepiej ustawić go w centralnym punkcie, tak, by ze wszystkich pomieszczeń dostęp do niego był podobny.

2. Właściwa konfiguracja routera

Często uruchamiając sieć Wi-Fi w domu korzystamy z domyślnych ustawień producenta lub operatora sieci, a nie zawsze są one optymalne. Przykładem jest częstotliwość pracy sieci w przypadku routera dwuzakresowego. Często domyślnie pracuje on w trybie 2,4GHz, choć wyposażony jest też w możliwość nadawania sygnału z częstotliwością 5GHz, która zapewnia nie tylko lepsze transfery, ale przede wszystkim jest bardziej odporna na zakłócenia z zewnątrz wynikające z równoczesnego działania sieci sąsiadów. Warto zajrzeć do ustawień konfiguracyjnych routera (jak to zrobić krok po kroku, pokazują instrukcje obsługi) i sprawdzić, czy sieć jest odpowiednio skonfigurowana, a jeśli nie, trzeba to zrobić ręcznie.

Innym ważnym ustawieniem jest kanał Wi-Fi, na którym operuje router. To z pozoru drobne ustawienie może przesądzić o jakości sieci w domu, zwłaszcza, jeśli w sąsiedztwie mamy wiele innych sieci, które mogą działać na tym samym kanale. Zmiana kanału może być dość trudna, w tym celu być może trzeba się będzie skontaktować z operatorem sieci, która go dostarczyła, ale warto to zrobić, gdyż ustawienie to można zmienić zdalnie. Jeśli router kupiłeś samodzielnie, taka zmiana będzie możliwa z menu, do którego dostęp także znajdziesz w instrukcji obsługi dla danego modelu.

3. Nie warto oszczędzać na sprzęcie

Routery Wi-Fi mają to do siebie, że nawet te o teoretycznie zbliżonych parametrach, mogą dostarczać sygnał bardzo różnej jakości. Warto zatem wybierać sprzęt sprawdzony i rekomendowany przez doświadczonych użytkowników, nawet jeśli oznacza to większy wydatek. Do routerów droższych można też zazwyczaj podłączać więcej urządzeń jednocześnie, bez dodatkowego spadku wydajności sieci (choć zawsze należy pamiętać, że mamy jedno łącze do podziału).

Przy zakupie urządzenia warto sprawdzić, jakie standardy obsługuje. Obecnie najpopularniejszy (i najbardziej wskazany) jest 802.11ax, który pozwala na transmisję danych z szybkością do 10 Gbps. W starszych urządzeniach, które mogą być jeszcze dostępne na rynku, występował standard 802.11ac, z maksymalną szybkością transmisji do 1 Gb/s (a więc ponad 10x wolniejszą) a nawet 802.11n, którego przepustowość to tylko 300 Mbps.

Te parametry są bardzo ważne, ponieważ nawet jeśli dysponujesz superszybkim łączem (np. ze światłowodu), jeśli nominalna prędkość twojego routera będzie niższa niż prędkość sieci dostępnej w kablu, nigdy nie uzyskasz tej przepustowości na podłączonych do sieci Wi-Fi urządzeniach.

4. Dodaj antenę

Spora część współczesnych routerów używa anten wewnętrznych (by zapewnić urządzeniom ładniejsze, bardziej przyjazne kształty i design). Jeśli jednak router ma możliwość podpięcia klasycznej anteny (lub nawet kilku anten), warto to zrobić. Może to znacząco poprawić zasięg, szczególnie, jeśli posiadasz duży dom. Poza tym kilka anten może rozsyłać sygnał w różnych kierunkach, co jeszcze dodatkowo poprawi jego jakość.

5. Użyj wzmacniacza sygnału

Za słaby zasięg sieci Wi-Fi może być też skutkiem zbyt małej mocy sygnału, który nie jest w stanie obsłużyć wszystkich urządzeń korzystających jednocześnie z Internetu. Idealnym rozwiązaniem w takiej sytuacji może być zastosowanie specjalnego wzmacniacza sygnału. Wzmacniacz ten to niewielkie urządzenie (dostępne w każdym sklepie ze sprzętem sieciowym), które podłącza się do gniazdka elektrycznego w miejscu oddalonym od głównego routera, ale takim, w którym jeszcze jest sygnał. Zadaniem wzmacniacza jest odbiór sygnału, wzmocnienie go i przekazanie dalej. Zastosowanie podobnego urządzenia może wzmocnić sygnał w domu o nawet 40%.

6. Zastosuj system typu Mesh

Ostatnio dość dużą i zasłużoną popularnością cieszą się systemy typu Mesh. Ich zaletą jest to, że poza zwiększeniem wydajności i prędkości sieci, umożliwiają doprowadzenie sygnału nawet do tzw. „martwych” stref w domu (np. pomieszczeń za grubymi ścianami nośnymi).

System Mesh to z pewnością dobry i skuteczny sposób na zwiększenie zasięgu Wi-Fi (choć warto przy okazji wspomnieć, że oczywiście nie będzie to rozwiązanie najtańsze – koszt całego zestawu często przekracza 1000 zł). Jego niezastąpioną zaletą jest obsługa nawet bardzo dużych powierzchni, co oznacza, że świetnie sprawdzi się zarówno w dużych mieszkaniach, domach jak i biurach. Cały system Mesh składa się z jednostki głównej oraz specjalnych nadajników, które w zależności od potrzeb rozmieszcza się w całym domu.

Tomasz Sławiński

To też Cię zainteresuje

KOMENTARZE (0) SKOMENTUJ ZOBACZ WSZYSTKIE

Najczęściej czytane