Jakość zdjęć które możemy robić dzięki smartfonom od wielu lat rośnie, to niezaprzeczalny fakt. Wielu producentów telefonów przechwala się zresztą, że ich sprzęt już teraz może konkurować z cyfrowymi lustrzankami. Jest w tym jednak sporo przesady – żaden smartfon nie oferuje choćby namiastki zoomu, którą uzyskamy używając mechanicznego obiektywu w klasycznym aparacie. Bywały zresztą przypadki chwalenia się zdjęciami ze smartfona, a później wychodziło na jaw, że były one jednak wykonane tradycyjną lustrzanką. Sytuacja ta może się jednak zmienić, jeśli Huawei rzeczywiście zamierza wejść na rynek z telefonami zawierającymi bardziej profesjonalną optykę.
Można tak przypuszczać, oglądając patent udzielony chińskiej firmie przez Urząd Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO). Pokazuje on telefon z płytką aparatu bardzo podobną do tej, którą posiada Samsung Galaxy S20 Ultra, ale uwagę zwraca duży obiektyw.
Obiektyw ten, wyraźnie większy niż stosowane dziś standardowe modele, patent przedstawia jako wyposażony w funkcję wysuwania i chowania, tak jak w prawdziwej lustrzance z mechaniczną optyką.
Póki co nie wiadomo czy i kiedy urządzenie miałoby wejść do produkcji, ale sam patent wygląda obiecująco, zwłaszcza, że design jest tu niezwykle wyważony. W przeszłości pojawiały się już „foto smartfony” z dużymi, mocnymi aparatami, ale bardziej przypominały one kompaktowe aparaty niż smartfony, co z góry redukowało ich szanse na rynkowy sukces. Tu może być inaczej.
Źródło: TigerLeaks
