Niedziela , 23 Listopad 2025

Hakerzy wykorzystują publikowane w sieci mapy ukazujące ekspansję koronawirusa do ataków na internautów

  12-03-2020

Niezależnie od tego, czy świat rzeczywiście stanął w obliczu globalnej pandemii, wielu z nas obawia się tego co może się stać. Dlatego serwisy internetowe pokazujące rozprzestrzenianie się koronawirusa na mapach w ciągu ostatnich kilkunastu dni zyskały poważną popularność. Tymczasem cyberprzestępcy nie śpią: atakują słabo zabezpieczone witryny i infekują komputery odwiedzających. Szkody mogą być poważne.

Hakerzy wykorzystują publikowane w sieci mapy ukazujące ekspansję koronawirusa do ataków na internautów

Całą sprawę nagłośnił Shai Alfasi, badacz bezpieczeństwa w Reason Labs, który odkrył, że hakerzy używają owych "map wirusa" do kradzieży informacji o użytkownikach, w tym nazw użytkowników, haseł, numerów kart kredytowych i innych informacji przechowywanych w przeglądarce.

Wyłudzanie danych pod przykrywką informowania o koronawirusie

Mamy tu do czynienia z klasycznym phishingiem. Atakujący projektują strony internetowe łudząco podobne to tych prowadzonych np. przez uniwersytety i organizacje społeczne związane z koronawirusem, aby zachęcić użytkowników internetu do pobrania aplikacji, która miałaby na bieżąco informować o sytuacji. Taka aplikacja nie wymaga instalacji i pokazuje mapę rozprzestrzeniania się COVID-19 w regionie lub na świecie. Jednak w tym samym momencie generuje złośliwy plik binarny i montuje go na komputerze po to by zyskać dostęp do prywatnych danych użytkownika.

Zagrożeni użytkownicy Windows

W tym momencie zagrożone są jedynie komputery z systemem Windows. Ale jest bardzo prawdopodobne, że hakerzy stworzą wersję, która może wpływać również na inne systemy operacyjne.

Zarażenie komputera złośliwym oprogramowaniem tego typu może mieć bardzo nieprzyjemne konsekwencje. Pozwoli ono cyberprzestępcom na kradzież historii przeglądania, plików cookie, identyfikatorów oraz danych logowania (także do kont bankowych), a nawet przejęcie kryptowalut.

Wniosek – warto używać jedynie sprawdzonych stron internetowych informujących na temat postępów koronawirusa, a unikać tych, których źródeł nie jesteśmy pewni.

Źródło:TheNextWeb

 

Subskrybuj
Powiadom o
0 Komentarze
Najstarsze
Najnowsze
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze




Najczęściej czytane

0
Chętnie poznam Twoje przemyślenia, skomentuj.x