Przejście na sieć 5G jest jedną z największych rewolucji technologicznych ostatnich lat. Oznacza ono znaczne przyspieszenie Internetu i otwiera zupełnie nowe możliwości dla producentów sprzętu elektronicznego – który od teraz zyska takie funkcje jak wysokiej jakości strumieniowanie obrazu bez kabli, możliwość przyswajania przez sprzęt znacznie większej ilości danych w krótkim czasie. W przyszłości nada też rozpędu telemedycynie (pozwoli na wykonywanie skomplikowanych operacji na odległość dzięki transmisji niezakłóconego obrazu wysokiej jakości).
Samsung i Huawei pracują nad 6G
Okazuje się, że mimo iż jesteśmy dopiero na początku cyklu życia 5G, sieć ta nie tylko jeszcze nie została globalnie wdrożona, to tam gdzie możemy ją spotkać pracuje raczej w dolnej granicy swoich potencjalnych możliwości, to duże globalne koncerny już pracują nad jej następcą. Teraz ogłasza to Samsung, który na jej techniczne dopracowanie daje sobie 8 lat plus kolejne 2 lata na komercjalizację, wcześniej zapowiedziało to chińskie Huawei, które nawet powołało już specjalny zespół w Kanadzie, który wspólnie z tamtejszymi placówkami naukowymi opracuje funkcjonalne podstawy nowej technologii.
Budowa sieci 6G to kolejna rewolucja techniczna
Co zwykłym użytkownikom przyniesie 6G?
Wszystko wskazuje na to, że prócz kolejnego, zawrotnego skoku wydajności i przepustowości sieci – niektóre szacunki mówią nawet o 1 TB/s, co oznacza wielokrotny wzrost w stosunku do obecnych możliwości 5G, otrzymamy też zwiększoną stabilność i integrację z innymi usługami. Mówi się też o wprzężeniu do działania nowej sieci algorytmów opartych o sztuczną inteligencję, co pozwoli lepiej i efektywniej zarządzać jej zasobami. W praktyce w momencie debiutu 6G będziemy mogli praktycznie mówić o ostatecznym porzuceniu kabla jako transmitera danych. To w wielu aspektach zmieni nasze przyzwyczajenia i z pewnością ułatwi życie.
Źródło: Samsung
